sobota, 25 lipca 2015

Niższy nie znaczy gorszy...

W dzisiejszym poście chciałabym wam przekazać, że jeżeli człowiek jest niski nie znaczy, że jest gorszy. Spotkałam się dużo razy z osobami wysokimi, którzy uważali, że jeżeli jestem niska nie potrafię grać dobrze w kosza i oczywiście się pomylili, albo po prostu śmieli się, że jestem niska i nie powinnam chodzić do tej klasy bo wyglądam na np. 2 lata młodszą.
Było mi z tego powodu bardzo przykro, ale miałam i do tej pory mam silną osobowość i próbowałam się tym nie przejmować. Czasami mi to wychodziło, czasami nie. Najbardziej bolało mnie to, że osoby które mówiły, że jestem niska ( no co wy jak bym nie wiedziała) to nie mówiły tego normalnie tylko z jakimś wyrzutem, że powinnam być wyższa lub nie powinno w ogóle mnie tu być. Nie rozumiałam tego. Przecie jak ja niby miałam/ mam stać się wysoka? No jak? Nawet nie mam po kim, ponieważ wdałam się w geny mojej mamy, która także jest niska.

 Tych głupich tekstów już od dawna nie słyszę, ponieważ zrozumiałam, że jeżeli oni są wyżsi nie znaczy, że lepsi i jak do mnie wyskakiwali z takimi głupimi tekstami jak np. "Jak tam na dole?" odpowiadałam "Jednak przysłowie ma racje.. wysoka jak brzoza głupia jak koza, a po za tym ciepło, a u ciebie?"  po tym jak im odpowiedziałam  patrzyli się na mnie jak kołki, próbowali coś powiedzieć, ale nic nie wychodziło z ich ust tak w skrócie po prostu ich zatkało.

Mam przyjaciółkę, która także jest niska i do tej pory się z niej wyśmiewano. Najlepsze było to, że jak przyszedł do klasy nowy uczeń zaczął ją wyzywać, że jest niska, a do mnie się nawet słowem nie odezwał (chyba jestem straszna) i wtedy wstawiłam się za nią powiedziałam mu kilka słów i do tej pory już nic nie wspomniał na temat jej wzrostu najlepsze jest to, że jest dla niej bardzo miły.
Jeżeli ty też tak miałaś/eś lub nadal masz to radze ci nie przejmować się, ponieważ ludzie widzą to kiedy jesteś słaby i chcą przejąć nad tobą kontrole, więc nie pokazuj im tego bądź silna/ny do końca nawet jak cię rozrywa od środka. Jak oni zobaczą to, że się nimi nie przejmujesz i ich wyzwiska Cię nie ruszają dadzą sobie spokój.
Ps. Jeżeli jesteś wysoki i naśmiewasz się z osoby niskiej widać jakie posiadasz IQ, jeżeli jesteś wysoki i nie zwracasz uwagi na wzrost masz mój szacunek.

wtorek, 14 lipca 2015

Dresslink

Mam możliwość współpracy z Dresslink, bardzo mi na tym zależy. Czy możecie poklikać w linki?
Z góry dziękuję wam za waszą pomoc :)
                  1.<klik>                                  2.<klik>                                      3.<klik>      
                  4.<klik>                                  5.<klik>                                      6.<klik>

niedziela, 5 lipca 2015

Boczki, zmora nie jednej z nas.

Nareszcie są już wakacje!! Taaak! Czekaliśmy na nie tak długo i one w końcu są!
Już nie mogę się doczekać wycieczek rowerowych, wypadów na miasto, ognisk, wylegiwania się na plaży lub jeziorem! Właśnie.... wylegiwanie się na plaży lub jeziorem, a co za tym idzie? Trzeba ubrać strój kąpielowy. Większość dziewczyn ma kompleksy i nie chętnie ubierają strój kąpielowy.
Jednym z tych kompleksów są boczki...Zmora nie jednej z nas. Są one duże, wyglądamy przez nie jak jakiś beczki i nie czujemy się z tym dobrze. Dlatego tego posta chciałam poświęcić tym znienawidzonym przez nas kobiety/dziewczyny boczkom. 
 Jeżeli masz boczki i nie możesz sobie z nimi poradzić przeczytaj to! 

Żeby zwalczyć boczki nie wystarczy ćwiczyć 2-3 razy w tygodniu, trzeba mieć też odpowiednią dietę dzięki której szybciej uda ci się ich pozbyć i dodatkowo schudniesz z całego ciała. 
Moja "dieta" polega na tym, że zaczęłam jeść zdrowo i staram się pięć razy dziennie np. chleb jasny zamieniłam na ciemny, smażone na gotowane, słodycze na owoce i warzywa, olej na oliwę z oliwek itd.
Zrobiłam rozpiskę jak jem codziennie, może się wam przyda :)
Na śniadanie przeważnie jem dwie kromki czarnego chleba z szynką, ogórkiem,sałatą, pomidorem, ogólnie z wszystkimi warzywami, które znajdę w kuchni, omlet lub jajko na twardo.
Takie śniadanie starcza mi na 2-3h, później czas na przekąskę, Przeważnie staram się jeść marchewki, ponieważ są bardzo zdrowe, ale jak nie mam do nich dostępu to jem różne owoce najczęściej jabłka i banany. Potem kolejne 2-3h i jem obiad. 
Na obiad robię sobie często kalafior, rybę z piekarnika, gotowanego kurczaka z warzywami lub chińszczyznę. Po 2-3h zjem znowu marchewkę lub jakiś owoc i na kolację jem kanapki lub robię sobie sałatkę z pomidora i cebuli. 
PS. Nie zawsze jem podwieczorek, ponieważ kolacje staram się spożyć przed 19.00, a czasami wstaję po 12 :)
A teraz ćwiczenia, które uważam za najlepsze i które dają solidne efekty. 
Powodzenia !